- perm_identity Redakcja Dbamtomam
- remove_red_eye 37700 odwiedzin
Własność samochodu to nie tylko wolność i niezależność, ale również odpowiedzialność. Jednym z kluczowych aspektów odpowiedzialnej obsługi samochodu jest prawidłowe zarządzanie olejem silnikowym. Wywołuje to jednak wiele pytań, w tym jedno szczególnie popularne: Czy dolewkę oleju powinniśmy robić na zimnym, czy ciepłym silniku? Zapraszamy do lektury!
Dolewka oleju do silnika – dlaczego jest tak ważna?
Olej silnikowy pełni kilka kluczowych funkcji. Najważniejsze z nich to smarowanie, chłodzenie, czyszczenie i ochrona przed korozją. Każdy z tych aspektów jest kluczowy dla prawidłowego funkcjonowania silnika, dlatego zawsze powinniśmy dbać o właściwy poziom oleju. Stąd też dolewka oleju do silnika może być niezbędna dla utrzymania właściwej wydajności samochodu – oczywiście, jeśli sytuacja tego wymaga.
Czytaj również: czym grozi jazda bez oleju?
Jak sprawdzić poziom oleju?
Podstawowym narzędziem do sprawdzania poziomu oleju jest bagnet. Procedura jest prosta, ale wymaga kilku kroków. Zawsze pamiętaj, aby samochód był na płaskim terenie, a silnik wyłączony na co najmniej 10 minut. Wyciągnij bagnet, wyczyść go, włóż z powrotem, a następnie wyciągnij ponownie, aby odczytać poziom środka smarnego. Jeśli poziom jest poniżej zalecanego, czas na dolewkę oleju.
Dolewka oleju na zimnym silniku – za i przeciw
Głównym argumentem za dolewaniem oleju na zimnym silniku jest fakt, że olej ma czas, aby spłynąć do miski olejowej. Dzięki temu możemy dokładnie ocenić, ile oleju jest w silniku i ile trzeba dodać. Jest to najbezpieczniejsza metoda, zwłaszcza dla osób, które nie są pewne, ile oleju powinny dodać.
Jednak ta metoda ma też swoje wady. Głównym problemem jest to, że zimny olej jest gęstszy i spływa wolniej. Może to spowodować, że dodamy za dużo oleju silnikowego, co może prowadzić do różnych problemów, takich jak zwiększone zużycie paliwa, uszkodzenie uszczelek czy nawet całej jednostki napędowej.
Dolewka oleju na ciepłym silniku – warto czy nie?
Z drugiej strony, dolewanie oleju na ciepłym silniku ma swoje zalety. Po pierwsze, ciepły olej jest rzadszy i szybciej spływa do miski olejowej, co pozwala na szybsze i dokładniejsze uzupełnienie poziomu oleju.
Jednak jest to również metoda ryzykowna. Po pierwsze, istnieje ryzyko poparzenia. Olej silnikowy może osiągać bardzo wysokie temperatury, dlatego zawsze należy zachować ostrożność. Po drugie, jeśli silnik jest zbyt gorący, może dojść do parowania oleju, co utrudnia dokładne odczytanie poziomu formulacji.
Czy istnieje złoty środek?
Tak jak wiele rzeczy w życiu, także dolewkę oleju można najlepiej wykonać, znajdując złoty środek. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się być czekanie, aż silnik ostygnie do temperatury umiarkowanej – nie zimnej, ale nie gorącej. Dzięki temu olej nie będzie zbyt gęsty, ale też nie będzie ryzyka poparzenia.
Pamiętajmy zawsze o bezpieczeństwie i o tym, że każda sytuacja może wymagać indywidualnego podejścia. Dolewka oleju, czy to na zimnym, czy ciepłym silniku, jest kluczowym elementem utrzymania naszego pojazdu w dobrej formie. Niezależnie od metody, zawsze pamiętajmy o regularnym sprawdzaniu poziomu oleju w naszym samochodzie!
Na sam koniec polecamy przetestować dodatek do oleju TEC 2000 Oil Booster, który zwiększa film olejowy i zmniejsza zużycie środka smarnego w samochodzie, redukując tarcie we wnętrzu jednostki napędowej.
Zobacz też:
Co jaki czas dolewać olej i kiedy to robić?
Kiedy silnik bierze najwięcej oleju?
Ciężki rozruch zimnego silnika – jakie są tego przyczyny i jak sobie z nim radzić?
Po czym poznać nieszczelny układ dolotowy? Poznaj najczęstsze objawy